- 790 425 142
- info@galeriaaudio.pl
- Wyślij zapytanie
- Pon - Pt: 11:00 - 18:00, Cz 12:00 - 18:00
- Sob - Niedz: nieczynne
Filtr sieciowy CLS Euro 4000 to drugi najwyższy model amerykańskiego producenta. Wyposażony jest w: 3 gniazda dedykowane dla urządzeń cyfrowych, 2 gniazda analogowe, oraz 2 gniazda przeznaczone do podłączenia wzmacniacza.
Filtr dostępny w kolorze szarym i czarnym.
CLS Euro 4000
Dostępne gniazda
3 dedykowane gniazda cyfrowe
2 dedykowane gniazda analogowe 2 gniazda dedykowane dla wzmacniaczaWymiary
483 x 175 x 100 mm (szer. x gł. x wys.)
Po co nam filtr sieciowy?
Filtry sieciowe usuwają nieczystości i zniekształcenia z prądu zmiennego, który zasila nasze urządzenia. Dodatkowo chronią je przed potencjalnie niebezpiecznymi przepięciami w sieci elektrycznej.
Nie wszystkie filtry sieciowe są takie same. W rzeczywistości większość z nich jest zaprojektowana dla komputerów, w związku z czym, nie spełniają rygorystycznych wymogów charakterystycznych dla reprodukcji dźwięku czy obrazu. W szczególności nie udaje im się zapewnić wysokiego natężenia prądu, niezbędnego do dokładnego odtworzenia dynamiki obecnej w muzyce.
W przeciwieństwie do takich konstrukcji, filtry Chang Lightspeed spełniają następujące kryteria:
- Chronią podłączone urządzenia przed niebezpiecznymi przepięciami. Specjalne obwody monitorują poziom napięcia i w odpowiednim momencie blokują przepięcia przed dostaniem się do naszych urządzeń.
- Redukują zakłócenia w prądzie zmiennym, bez dodawania żadnych własnych zniekształceń. Nawet w porównaniu z czystym prądem zmiennym 60 Hz (który można osiągnąć tylko w warunkach laboratoryjnych), filtr nie powinien ograniczać w żaden sposób urządzeń, a wręcz poprawiać ich osiągi.
- Poprawiają pracę urządzeń proporcjonalnie do zanieczyszczeń obecnych w sieci elektrycznej.
- Dostarczają prąd natychmiastowo. Największą wadą większości filtrów sieciowych, jest opóźnienie między powstaniem zapotrzebowania na energię elektryczną, a jej dostarczeniem. Filtry Lightspeed dostarczają prąd do urządzeń, bez żadnych opóźnień. W tej kwestii są najbardziej pasywnymi filtrami na rynku.
Ten sam prąd zmienny, który zasila nasze urządzenia elektroniczne, jest również przeszkodą na drodze do ich optymalnej pracy. Wynika to z prostego faktu że prąd zmienny nie jest czysty – jest on zanieczyszczony wieloma nieuniknionymi źródłami zakłóceń.
Lekki przypadek zakażenia krwi nie sprawi, że człowiek przestanie funkcjonować, jednak towarzyszące mu objawy spowodują, że nie będzie on w pełni swoich sił. Podobnie jest w wyrafinowanymi urządzeniami audio. Po dostarczeniu im zanieczyszczonego prądu, nie będą one osiągać pełni swoich możliwości. Naukowcy, inżynierowie i profesjonaliści z branży IT, zdają sobie z tego sprawę od dawna. Dlatego zabezpieczają swoje delikatne urządzenia oraz poprawiają ich pracę za pomocą filtrów sieciowych, oczyszczających prąd zmienny z jego zanieczyszczeń.
Używane dzisiaj urządzenia audio i wideo potrafią odtwarzać nawet najdrobniejsze dźwiękowe i wizualne niuanse. Niestety, są one projektowane, strojone i testowane w idealnych warunkach laboratoryjnych. Efekty ich pracy w warunkach domowych, odbiegają więc od tych założonych, z powodu zanieczyszczeń obecnych w prądzie zmiennym.
Jest wiele zanieczyszczeń prądu, i są one zróżnicowane. Co gorsze, są one bardzo powszechne – w zasadzie, obecne cały czas.
Ironia prądu zmiennego
Problem 1: Przepięcia
Nagłe przepięcia w sieci elektrycznej, niekiedy sięgają nawet tysięcy woltów. W najgorszych wypadkach, palą zasilacze podłączonych urządzeń, a następnie przepalają wiele istotnych układów scalonych w urządzeniu. Naprawa takich uszkodzeń jest trudna i często zwyczajnie nieopłacalna.
Przepięcia o mniejszej sile, znacznie częstsze, są szczególnie trudne dla urządzeń audio i wideo, ze względu na wykorzystanie w nich obwodów zintegrowanych w krytycznych układach scalonych. Obwody zintegrowane, choć pozwalają na niezwykłą swobodę w projektowaniu urządzenia, oraz obniżają koszty jego produkcji, są niezwykle wrażliwe na zmiany napięcia.
Najsłabsze przepięcia objawiają się ciągłym hałasem w obwodzie elektrycznym. Generowane są one głównie przez dowolne urządzenie z silnikiem elektrycznym (suszarka do włosów, pralka, klimatyzacja, itd. ). Te przepięcia nie są w stanie uszkodzić podłączonych do sieci komponentów, jednak wprowadzają hałas do dźwięku systemów audio, oraz negatywnie wpływają na jakość obrazu urządzeń wideo. Co najgorsze, hałas w sieci elektrycznej nigdy nie ustaje. Nawet jeśli nie suszymy właśnie włosów, ktoś inny może to robić (nawet kilka budynków dalej).
Żyjemy w czasach komunikacji bezprzewodowej. Podobnie jak wiele technologicznych cudów, niesie ona ze sobą pewne problemy. Fale radiowe oraz mikrofale dosłownie nas otaczają. Nasze niebo jest „zatłoczone”, transmisje radiowe zakłócają nasze systemy audio i telewizory, a sieci komórkowe przeciekają przez inne sygnały. Krótko mówiąc, zakłócenia sygnałów są sporym problemem.
Również sieci elektryczne w naszych domach nie są odporne na takie zakłócenia. RFI (zakłócenia radiowe) często psują prąd, który dociera do wrażliwych komponentów naszych urządzeń. Choć nie są one niebezpieczne dla ich żywotności, zakłócenia te okradają nas z osiągów urządzenia, które kupiliśmy. Sytuacja jest poważna – czystość naszych sieci elektrycznych pogarsza się stopniowo wraz z rozwojem technologii.
Jak poważne są takie zakłócenia? Wielu audiofilów zauważa, że ich systemy grają najlepiej późnym wieczorem lub wczesnym rankiem. Dzieje się tak z prostego powodu – w tych porach sieć elektryczna jest znacznie mniej zanieczyszczona, bo używanych jest mniej urządzeń. Mniej jest również zakłóceń radiowych, ze względu na mniej transmisji bezprzewodowych.
Problem 2: RFI oraz EMI
Dlaczego Lightspeed?
Urządzenia Chang Lightspeed, skutecznie blokują zanieczyszczenia obecne w prądzie, przed wpływaniem na nasze systemy audio. Robią to jednak w wyjątkowy sposób.
Tradycyjna filtracja prądu zmiennego jest dostępna w wielu wersjach. Od urządzeń za 40 złotych, nadających się do ochrony co najwyżej budzika, do niezwykle drogich i skomplikowanych systemów o uroku i estetyce spawarki.
Pomimo różnic w rozmiarach oraz cenie, większość konstrukcji dostępnych na rynku dzieli wspólne założenie – wykorzystanie cewek indukcyjnych do blokowania hałasu.
Jednak cewki posiadają fundamentalną wadę w kwestii filtrowania prądu w systemie audio. Wprowadzają duże opóźnienia w dostarczaniu prądu, na który zapotrzebowanie ze strony wzmacniacza pojawia się natychmiastowo. W dźwięku objawia się to rozmytymi przejściami na wszystkich poziomach głośności oraz brakiem dynamiki i ciężaru dźwięku.
Filtry Lightspeed zapewniają zarówno ochronę jak i poprawę pracy zasilanych urządzeń. Każdy z filtrów Lightspeed przesyła prąd przez mechanizm złożony ze starannie dobranych pod względem magnetycznym materiałów. Mechanizm ten zachowuje właściwe impedancje, jednocześnie redukując wpływ zakłóceń. Brak jakichkolwiek cewek czy transformatorów zapewnia natychmiastowe dostarczanie prądu i bezkompromisową pracę podłączonych urządzeń.
Wśród użytkowników urządzeń Chang Lightspeed odnotowano wiele zmian w dźwięku ich systemów. Między innymi: poprawiona muzykalność, głębsza i szersza scena, bardziej skupiony dźwięk, poprawiona rozdzielczość oraz dynamika.
Materiały dodatkowe
Dbamy o naszych klientów dostarczając im niezbędnych informacji.
Michael Chang – Inżynier i audiofil, zaprojektował serię filtrów sieciowych Chang Lightspeed, pod wpływem zawodu filtrami dostępnymi na rynku do tej pory. Produkty Pana Changa eliminują zanieczyszczenia prądu zmiennego, bez użycia transformatorów i cewek. W 1991 roku Michael i jego siostra Stella założyli Chang Audio Corporation.
Grupka techników ręcznie składa i testuje każde urządzenie Chang Lightspeed zanim zostanie ono spakowane. Dzięki dbałości o szczegóły, efektywności oraz przystępnej cenie, filtry Chang Lightspeed zdobyły uznanie kupujących na całym świecie.